Ludzie od niepamiętnych czasów marzyli o lataniu. Jednak człowiek w przeciwieństwie do ptaków nie posiada zdolności, aby wzbić się w powietrze, więc nie pozostało nam nic innego jak czekać, aż technika rozwinie się w odpowiednim stopniu.
Kiedy jednak poczyniliśmy kroki w kierunku wzbicia się w przestworza? Są teorie spiskowe, że bardzo dawno. W Internecie można obejrzeć rzekomy model samolotu jeszcze z epoki preinkaskiej, albo malowidła naścienne z czasów starożytnego Egiptu, które mają rzekomo przedstawiać śmigłowiec. Popularne są też legendy o wimanach, o których wspomina Mahabharata. Pewnie Was rozczaruję, ale te rzekome dowody mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.
Rzekomy model samolotu sprzed kilku tysięcy lat
Przejdźmy więc do tej oficjalnej, uznanej przez naukę historii. Pierwszym człowiekiem, który zaprojektował lotnię był nie kto inny, jak Leonardo Da Vinci. Genialny Włoch nie ograniczył się bynajmniej tylko do tego, bo zaprojektował także śmigłowiec (oczywiście koncepcyjnie) oraz spadochron. Lotnia nawet została wykonana (1478–1480), ale niestety nie ze względu na brak odpowiednich materiałów oraz pewne niedociągnięcia konstrukcyjne, nie spełniała ona swoich zadań.
Model śmigłowca oraz lotni Leonardo da Vinci
Przejdźmy teraz do ery balonów. Pierwsze próby wzniesienia się w powietrze za pomocą balonu miały miejsce 8 sierpnia 1709. Nie zakończyły się one jednak sukcesem. Dopiero 19 września 1783 słynni bracia Montgolfier wraz ze szwajcarskim fizykiem Ami Argandem wykonali pierwszy załogowy lot, jednak pasażerami nie byli ludzie, a kaczka, kogut oraz baran. Chciano w ten sposób sprawdzić wpływ latania na organizmy żywe.
Replika balonu braci Montgolfier
Czas przejść do ery szybowcowej, gdzie prekursorem był Otto Lilienthal, który w 1891 roku dokonał pierwsze udanego lotu na odległość około 25 metrów przy wykorzystaniu lotni, którą zaprojektował oraz wykonał. Warto zauważyć, że za pierwszych ludzi, którzy wzbili się w powietrze uważa się bracia Wright, co jak się okazuje jest nieprawdą.
Otto Lilienthal ze swoją lotnią
I w końcu zajmijmy się samolotami. Tutaj pewnie domyślasz się, że jako pierwszym wzbić się w powietrze samolotem, udało się braciom Wright. Było to lot Orville’a Wrighta z 14 grudnia 1903 roku. Dalsze lata, to udoskonalanie maszyny oraz coraz to dłuższe loty, np. 5 października 1905 odbyto lot na dystansie 24,5 mili w czasie 39 minut.
Zapraszam do obejrzenia powyższego filmu na temat braci Wright i ich pierwszych lotów samolotem. Film jest bardzo stara, ale mimo to warto go zobaczyć.